Nowa Piłka Adidasa i Rosyjski Szampan !

Pogoda jak najbardziej optymalna więc nie chcieliśmy siedzieć w tym zajebanym domu. Wpada do mnie Rafi (były piłkarz Stali Mielec) i polecieliśmy do Tesco kupić piłkę do nogi. Oczywiście w Polsce to nawet jebani koledzy ci nie pożyczą na godzinkę piłki tylko musisz wszystko załatwiać sobie sam. Przyszliśmy do Tesco i testujemy piłeczki których swoją drogą do wyboru nie mieliśmy za dużo. Oprócz chujostw za 30-40 złotych z których po dwóch grach robi się wielbłądzie jajo były tylko te z Adidasa.

Skiraf robiący kapki na środku sklepu.

Gała kosztowała 60 ziko a jako dopalacz dobraliśmy znanego i kochanego Ruskacza Igistoje które sieka po łepetynie jak wściekły. Całe szczęście spotkaliśmy znajomego który podwiózł nas pod sam stadion Gryfu. 

Skurwielstwo kopie po korbie jak oszalałe. Ruskacz cholerny

Zrobiło się ciemno bo i godzina 21:30. Nigdy nie grałem na tych boiskach więc nawet nie wiedziałem ile kosztuje oświetlenie w automacie. Okazało się całkiem strawne bo 30 minut to koszt tylko 1 zł. Wjebałem 5 zł i mogliśmy napierdalać aż do samej Północy. Dość nie dawno zbudowali ten obiekt a więc wszystko aż do samego cala było zadbane. Najlepsze jest to że można bez żadnych pieprzonych obaw drzeć się, puszczać muzykę z głośnika i pić alkohol w niesamowitych ilościach. To ewidentnie miejsce dla nas !

Trzeba jeszcze było podpompować dziadygę :D

Wreszcie ktoś pomyślał głową i zrobił coś dla ludzi którzy nie zawsze mają czas zagrać za dnia. Śmialiśmy się że czujemy się jak w Ameryce bo w końcu takie rzeczy 24/h , 365 dni w roku i co najważniejsze za darmo są dostępne w normalnym wymiarze. Kompleks Gryfu naprawdę się rozwinął bo można pobiegać na bieżni, poćwiczyć na siłowni a teraz pograć w siatkówkę, koszykówkę czy w Piłkę Nożną o każdej porze. 

Mega dobry pomysł.




Komentarze